🐼 Różnica Między Katolicyzmem A Chrześcijaństwem
Istnieją różnice w opiniach i metodach kultu między katolikami a protestantami, o których będzie mowa w tym artykule. katolicki Katolicy to największa grupa w chrześcijaństwie i wielu uważa, że termin katolik jest tym, który jest używany do określenia wszystkiego, co reprezentuje chrześcijaństwo.
Zasadnicza różnica między kościołem katolickim a prawosławnym polega na tym, że ci pierwsi wierzą, że Duch Święty przechodzi z ojca na syna, natomiast ci drudzy uważają, że przechodzi tylko od ojca. Kościół katolicki jest jednym z najstarszych instytutów; wciąż funkcjonujących.
Kolejną różnicą między katolicyzmem a chrześcijaństwem jest postać papieża. W katolicyzmie papież ma najwyższą władzę i jest tym, który kieruje krokami swoich naśladowców, ale w chrześcijaństwie postać ta nie jest akceptowana, nie ma przywódcy poza pasterzami lub kapłanami kościołów chrześcijańskich, a mimo to nie
Wyznawców judaizmu rozpoznać można po mezuzie czy jarmułce. Chrześcijaństwo zakłada, że Bóg jest jeden, ale w trzech osobach. Występuje pod postacią Boga Ojca, Syna Bożego i Ducha Świętego. Judaizm wychodzi z prostego założenia, że bóg jest jeden pod jedyną postacią. Oprócz tego, że stworzył świat, cały czas stoi na
Różnice między katolicyzmem, a prawosławiem pojawiają się też w kwestii dat. Katolicy używają kalendarza gregoriańskiego. Prawosławni odmierzają czas kalendarzem juliańskim, w którym święta Bożego Narodzenia wypadają na początku stycznia.
chrześcijaństwem (wiara w Boga, etyka – przykazania Boże, Stary Testament jako słowo Boże, nadzieja na ostateczne nadejście królestwa Bożego) (A.12.2). • potrafi wykazać różnice między patrzeniem ludzkim a Bożym patrzeniem na człowieka, •podaje przykłady zapominania o tradycjach religijnych i zaniedbywania ich przez
Katolicki znaczy Powszechny. Do czasów schizmy wschodniej, gdy od Kościoła oddzieliły się ruchy prawosławne Chrześcijaństwo było tożsame z Katolicyzmem. W dalszych wiekach od Kościoła odłączały się kolejne wyznania, nazywane protestanckimi. Tak więc różnic między katolicyzmem, a chrześcijaństwem pierwotnym nie ma.
Kościół i państwo ściśle współpracowały ze sobą w Cesarstwie Bizantyjskim → Bizantyjczycy wierzyli, że ich cesarz reprezentuje Chrystusa na ziemi. Cesarz został nawet ukoronowany w religijnej ceremonii. To cesarz wybierał patriarchę Konstantynopola. Cesarz kontrolował zarówno kościół jak i rząd.
Powyższa różnica jest przyczyną wszystkich i wszelkich alienacji między protestantami a resztą chrześcijan, a także między społecznościami protestanckimi. Ponieważ wierzą, że Biblia jest autorytetem, nie ma innego autorytetu, który mógłby ich poprawić, gdyby z jakiegokolwiek powodu źle zrozumieli coś z Biblii.
jedną z pierwszych większych różnic między katolicyzmem a protestantyzmem jest kwestia wystarczalności i autorytetu Pisma Świętego. Protestanci wierzą, że sama Biblia jest źródłem szczególnego objawienia Boga dla ludzkości i uczy nas wszystkiego, co jest niezbędne do naszego zbawienia od grzechu. Protestanci postrzegają Biblię
Różnica między chrześcijaństwem a katolicyzmem. Zanim przejdziemy do tematu, wygodnie jest zrobić mały niuans, aby zrozumieć różnicę między tymi dwoma terminami, które wielu ludzi myli i które odnoszą się do różnych rzeczy.
Dom»»Ponad 20 różnic między Biblią katolicką a Biblią chrześcijańską (wyjaśnione) 13 maja 2023 r15 września 2022 r przezRahul Panchal Chrześcijaństwo i katolicyzm, choć wywodzą się z tej samej wiary, różnią się praktyką i wierzeniami, pomimo wielu podobieństw, jakie można między nimi wskazać.Oba kon
kTDxs. XXII Dzień Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce wpisuje się w szeroko rozumiany dialog międzyreligijny, jaki Kościół katolicki prowadzi w sposób szczególny po zakończeniu Soboru Watykańskiego II - powiedział PAP przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Judaizmem bp Rafał Markowski. Dodał, że dialog ten jest potrzebny, bo służy poznaniu różnorodności religijnych świata. Pod hasłem "Nie przychodzę, żeby zatracać" 17 stycznia odbędą się centralne obchody XXII Dnia Judaizmu w Łodzi. Ich organizatorem jest Komitet Konferencji Episkopatu Polski ds. Dialogu z Judaizmem i Archidiecezja Łódzka. "Prowadzenie dialogu międzyreligijnego wydaje się być oczywiste z tej racji, że żyjemy w świecie, w którym dokonuje się bardzo głęboki proces globalizacji, geografii społecznej, a to sprawia, że kontakty między ludźmi reprezentującymi różne wartości religijne. Dlatego też ten dialog międzyreligijny, szeroko rozumiany jest dialogiem potrzebnym, bo służy poznaniu różnorodności religijnych świata, a w konsekwencji sprawia, że to spotkanie ludzi reprezentujący różne przekonania religijne nie powinny być postrzegane w kategoriach wrogości, ale dialogu. Dlatego dialog międzyreligijny staje się źródłem poznania a zarazem instrumentem zgody i pokoju" - powiedział w rozmowie z PAP bp Markowski. Odnosząc się do dialogu, jaki dokonuje się między katolicyzmem a judaizmem, którego wyrazem jest Dzień Judaizmu, biskup Markowski podkreślił, że to "pragnienie przybliżenia ludziom Kościoła głębokich relacji, jakie istnieją między chrześcijaństwem a judaizmem, a jednocześnie podjęcie wspólnych działań, które mogłyby służyć obronie życia, ochrony praw człowieka, a nawet tego, czego dzisiaj jesteśmy świadkami, zapobieganiu wszelkiemu rodzaju fanatyzmowi religijnemu, czy jakimkolwiek aktom nienawiści". Przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Judaizmem podkreślił też, że Dzień Judaizmu, to przede wszystkim dzień wspólnej modlitwy, wspólna liturgia słowa Bożego, którą przeżywamy, a jednocześnie to dzień, w którym odbywają się różnego rodzaju konferencje, które przybliżają nauczanie Soboru Watykańskiego II na temat Żydów i ich religii. "I to jest realizacja tego zalecenia soborowego, abyśmy zbliżali się do siebie poprzez wspólne studia teologiczne, poprzez wspólne studia biblijne oraz braterskie rozmowy" - zaznaczył bp Markowski. Nawiązując w rozmowie z PAP do tegorocznego hasła Dnia Judaizmu, wyjętych z Księgi Proroka Ozeasza słów: "Nie przychodzę, żeby zatracać", bp Markowski wyjaśnił, że kryje się w nich zasadnicza idea Bożego Miłosierdzia. "Prorok Ozeasz nazywany jest prorokiem przebaczającej miłości. Kiedy mówi o słabości narodu wybranego, o przejawach niewierności Izraela, jednocześnie odpowiada, że odstępstwa od Przymierza nigdy nie są ostateczne, bowiem miłość Boga jest miłością, która potrafi nawrócić naród i pokonać wszelkie odstępstwa. Stąd też słowa: +Nie przychodzę, żeby zatracać+. Bóg przychodzi nie po to, żeby zatracać, ale przeciwnie, żeby doprowadzić swój lud do nawrócenia i do ponownego pojednania się z Nim" - podkreślił hierarcha. Dodał, że echem tych słów jest ewangeliczna przypowieść o kobiecie cudzołożnej, która to przypowieść obrazuje miłosierdzie Chrystusa. "Papież Franciszek mówi, że +miłosierdzie to imię Boga+ i daje do zrozumienia, że to miłosierdzie sprawia, że czujemy się kochani, mimo naszych grzechów, ale miłosierdzie wydobywa nas ku dobremu" - podkreślił przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Judaizmem. Zaznaczył jednocześnie, że to ma odniesienie do współczesnej sytuacji, pewnych niepokojów, napięć, które rodzą się przy różnych okazjach między ludźmi. "I przypomnienie o tym, że ostatecznie to Bóg doprowadza do nawrócenia i to Bóg jest Tym, do którego należy ostatnie słowo. Stąd też nie powinniśmy się sądzić, potępiać, wręcz przeciwnie, powinniśmy się wspierać w tej drodze ku Bogu" - powiedział bp Markowski. Zapytany, dlaczego Łódź została wybrana na centralne obchody Dnia Judaizmu, bp Markowski odpowiedział, że wynika to z przesłanek historycznych. "Wiadomo, że Łódź na przełomie XVIII i XIX wieku przeżywała swój rozkwit, była znaczącym ośrodkiem przemysłowym i stała się miejscem pobytu społeczności żydowskiej. W wieku XIX i na początku XX zamieszkiwało w Łodzi ok. 200 tys. Żydów. Była to gmina, która bardzo aktywnie uczestniczyła w rozwoju tego miasta na każdym poziomie, prowadząc gospodarkę przemysłową, przyczyniała się do rozwoju działalności kulturowej i religijnej. Natomiast II wojna światowa spowodowała dramat gminy żydowskiej. Założone w 1940 roku getto było drugim co do wielkości po getcie warszawskim. W wyniku głodu czy też chorób - zgodnie z przekazami historycznymi - w getcie zginęło ok. 50 tys. osób. Natomiast ok. 80 tys. osób zostało deportowanych do obozów śmierci w 1944 roku. Stąd też dla upamiętnienia ich, chcemy tegoroczny Dzień Judaizmu przeżyć w Archidiecezji Łódzkiej" - wyjaśnił przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Judaizmem. Dzień Judaizmu w Kościele Katolickim obchodzony jest w Polsce od 1998 r. Decyzją Konferencji Episkopatu Polski obchody te odbywają się 17 stycznia - tj. w przeddzień rozpoczęcia Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Jest to czas modlitwy i refleksji podejmowanych przez chrześcijan i żydów w oparciu o Pismo Święte, nauczanie Kościoła Katolickiego i wspólną historię łączącą wyznawców obu religii.
Różnica między chrześcijaństwem a katolicyzmem - Życie Zawartość: Chrześcijaństwo a katolicyzm Co to jest chrześcijaństwo?Co to jest katolicyzm?Jaka jest różnica między chrześcijaństwem a katolicyzmem? Chrześcijaństwo a katolicyzm Jako gałęzie jednej z głównych religii świata znajomość różnicy między chrześcijaństwem a katolicyzmem może być pomocna w lepszym zrozumieniu religii. Chrześcijaństwo to religia, która wierzy w Jezusa Chrystusa i jego nauki. Katolicyzm to gałąź chrześcijaństwa. Inne podziały chrześcijaństwa to kościoły protestanckie i prawosławne. Powszechnie wiadomo, że katolicyzm to gałąź chrześcijaństwa. Jeśli chodzi o ich rozumienie religijne, chrześcijaństwo i katolicyzm mają wiele wspólnych cech. Oni, chrześcijaństwo i katolicyzm, również wykazują między sobą pewne różnice w kilku innych koncepcjach. W definicji słownik oksfordzki mówi, że chrześcijaństwo to „religia oparta na osobie i naukach Jezusa Chrystusa lub jego wierzeniach i praktykach”. Katolicyzm definiuje się jako „wiarę, praktykę i porządek kościelny Kościoła rzymskokatolickiego”. Dla waszej informacji, Kościół rzymskokatolicki jest „tą częścią Kościoła chrześcijańskiego, która uznaje Papieża za swojego zwierzchnika, zwłaszcza tak, jak rozwinął się od czasów reformacji”. Co to jest chrześcijaństwo?Szczególnie chrześcijaństwo protestantyzm przyjmuje tylko dwa sakramenty, mianowicie chrzest i Eucharystię. Protestanci nie wierzą w proszenie świętych o modlitwę, ponieważ są przekonani, że tylko Chrystus może wstawiać się u Boga. Protestanci wśród chrześcijan nie akceptują księży i biskupów, ale mają diakonów. Większość kościołów chrześcijańskich charakteryzuje się obecnością pastorów. Przeciwnie, chrześcijanie protestanccy uważają, że Maryja była całkowicie ludzka, a zatem nie była święta. Protestanci wśród chrześcijan nie akceptują koncepcji oczyszczenia. Mówią, że każda dusza w tej sprawie poszłaby do nieba lub piekła po śmierci człowieka. Chrześcijanie protestanccy nie akceptują Papieża jako duchowego przywódcy kościoła. Protestanci chrześcijaństwa nie wierzą, że Papież jest nieomylny. Każdy ochrzczony może przyjąć Komunię Świętą według protestanckich to jest katolicyzm?Katolicyzm wierzy w siedem sakramentów, a mianowicie: chrzest, Eucharystię, bierzmowanie, małżeństwo, święcenia kapłańskie, pojednanie i namaszczenie chorych. Katolicyzm uważa, że tylko z woli Chrystusa istnieją trzy rodzaje duchownych w kościele. Są biskupami, kapłanami i diakonami. Katolicyzm mówi, że świętym można obdarzyć cześć i szacunek w zależności od ich wierności Chrystusowi. W rzeczywistości nie modlą się do świętych, a wręcz przeciwnie, proszą świętych, aby błogosławili ich i modlili się za nich. Największą świętą dla katolików jest Maryja. Maryja jest matką Jezusa. Katolicyzm wierzy, że Maryja była święta. Katolicy zatem zakładają, że Maria została zaprowadzona do nieba zaraz po jej śmierci, podczas gdy protestanci uważają, że ciało Marii zostało nie jest miejscem, ale doświadczeniem według katolicyzmu. Według katolików duchowym przywódcą kościoła jest Biskup Rzymu, czyli Papież. Katolicyzm wierzy, że Papież jest nieomylny. Wreszcie, katolicyzm wierzy w umożliwienie niekatolikom przyjmowania Komunii Świętej.• Katolicyzm wierzy w siedem sakramentów. Szczególnie chrześcijaństwo protestantyzm przyjmuje tylko dwa sakramenty.• W rzeczywistości katolicyzm nie modli się do świętych, a wręcz przeciwnie, prosi świętych o błogosławieństwo i modlitwę za nich. • W przypadku katolicyzmu Papież jest duchowym przywódcą kościoła. Tak nie jest w przypadku chrześcijaństwa.• Katolicyzm akceptuje Maryję jako świętą i świętą. Chrześcijaństwo nie uznaje Maryi za czytanie:Różnica między chrześcijaństwem a hinduizmemRóżnica między chrześcijaństwem a judaizmemRóżnica między chrześcijaństwem a sikhizmem
Wiara, niezależnie od tego, czy mówimy o wierze religijnej, czy też nie, jest jedną z najpotężniejszych sił, ponieważ ułatwia posiadanie i utrzymanie nadziei na lepszy świat. Jednym z najbardziej znanych rodzajów wiary jest zakonnik, będąc rodzajem wiary, która ma na celu wyjaśnienie świata i skonfigurowanie struktury, wartości i / lub zestawu reguł działania dla tych, którzy przypisują mu. W całej historii, a nawet dzisiaj, istniały i istnieje wiele różnych wyznań religijnych, chociaż obecnie monoteistyczne mają tendencję do dominowania. Wśród nich najbardziej rozpowszechnione na świecie jest chrześcijaństwo, zwłaszcza w odniesieniu do doktryny katolickiej. Jeśli chodzi o ten ostatni punkt, czasami niektórzy ludzie identyfikują chrześcijaństwo i katolicyzm jako synonimy. Prawda jest jednak taka, że chociaż oba terminy są ze sobą powiązane, nie pokrywają się całkowicie, istnieją pewne różnice między katolicyzmem a innymi typami chrześcijaństwa. Dlatego w tym artykule zobaczmy różnice między chrześcijaństwem a katolikiem. Powiązany artykuł: „Rodzaje religii (i ich różnice w przekonaniach i ideach)” Główne różnice między chrześcijaństwem a katolikiem Być chrześcijaninem i być katolikiem to tak, jak powiedzieliśmy coś, co może, ale nie musi iść w parze, ponieważ wszyscy chrześcijanie niekoniecznie są katolikami. Następnie pokażemy niektóre z głównych różnic. 1. Specyfika Jedną z możliwych różnic jest poziom specyficzności, który mają oba terminy. I chociaż katolicyzm jest częścią chrześcijaństwa, oprócz tego istnieją inne rodzaje chrześcijaństwa: protestanci lub anglikanie, na przykład, są innymi znanymi gałęziami tej samej religii chrześcijańskiej. Tak, Podczas gdy wszyscy katolicy są chrześcijanami, nie wszyscy chrześcijanie są katolikami. 2. Interpretacja Biblii Jedna z głównych różnic między katolicyzmem a innymi gałęziami chrześcijaństwa ma związek z rodzajem interpretacji świętej księgi chrześcijaństwa - Biblii. Katolicyzm oferuje kanoniczny i oficjalny pogląd na wydarzenia opisane w Biblii, wskazując konkretną pozycję i interpretację tego, w co wierzący musi wierzyć. Jednak, inne gałęzie uważają, że wizja katolicyzmu znacznie ogranicza rolę wierzącego, zapraszanie do bardziej swobodnej i otwartej interpretacji świętego tekstu. 3. Dziewica Maryja Całe chrześcijaństwo ma ogromny szacunek dla postaci Dziewicy, ale jej rola w wierze może się bardzo różnić. Katolicyzm postrzega to jako świętą istotę, która sama w sobie jest przedmiotem czci i modlitwy i jest nasycona aureolą boskości, oprócz uznania siebie za orędownika między ludzkością a Bogiem. Jednak inne gałęzie chrześcijaństwa, pomimo szacunku i czci, kontemplują ją jedynie jako matkę Chrystusa, nie modląc się do niej ani do innych orędowników, ale bezpośrednio do Boga.. Może będziesz niedoinformowany: „Czy możesz być psychologiem i wierzyć w Boga?” 4. Rola świętych Idea świętości jest czymś szczególnie istotnym dla katolicyzmu, będąc świętymi osobami, które ze względu na swoje zdolności etyczne są uważane za osiągające bardzo wysoki poziom komunii z Bogiem. Do niedawna uważano, że święci wstawiali się między ludzkością i boskością, będąc ochronnymi istotami i przewodnikami. Rzadko się zdarza, że niektóre modlitwy są skierowane do nich i że relikwie są czczone. Jednak inne gałęzie chrześcijaństwa postrzegają je jedynie jako możliwe przykłady, ale uważają ich cześć i oddawanie im czci za coś zwykle niepotrzebnego.. 5. Kościół i jego przywódca Inną różnicę między katolikami a innymi typami chrześcijan można znaleźć w roli, jaką odgrywa Kościół i rozważaniu autorytetu tego i jego przywódcy. W przypadku katolicyzmu Papież jest najwyższym przywódcą Kościoła, która jest instytucją, która uważa się za spadkobiercę słowa Chrystusa, będąc jego maksymalnym przedstawicielem dziedzica San Pedro. Inne gałęzie chrześcijaństwa, takie jak protestantyzm czy kościół anglikański, nie uznają tego autorytetu (w tym ostatnim przypadku królem lub królową najwyższą władzą kościelną). 6. Sakramenty Jeszcze jedna różnica wycena udzielana sakramentom. Podczas gdy katolicyzm rozważa potrzebę świętowania siedmiu (chrzest, komunia lub eucharystia, potwierdzenie, porządek kapłański, małżeństwo i namaszczenie), inne gałęzie chrześcijaństwa nie uważają ich za konieczne. 7. Celibat kościelny Jedną różnicą, która jest zasadniczo stosowana wobec osób oddanych kapłaństwu, jest rozważenie potrzeby celibatu lub niemożności zawarcia małżeństwa lub posiadania dzieci. Ten zwyczaj jest właściwy kapłaństwu katolickiemu, wywodzi się ze średniowiecznego zakazu, który udawał, że nie można odziedziczyć własności kościelnej z ojca na syna. Jednak inne gałęzie, takie jak protestancki, jeśli pozwolą swoim kapłanom wyjść za mąż i mieć dzieci. 8. Niebo, piekło i czyściec Inną różnicą między katolicyzmem a innymi wierzeniami chrześcijańskimi jest koncepcja istnienia czyśćca. Ogólnie rzecz biorąc, większość gałęzi chrześcijaństwa akceptuje ideę poza w formie nieba dla dobrych ludzi i piekła dla złych. Jednak w przypadku katolicyzmu znajdujemy również istnienie czyśćca, przekroczenie, w którym wierzący będzie cierpiał, aby oczyścić swoje grzechy, dopóki go nie osiągnie, kiedy to będzie mógł wstąpić. W rzeczywistości istnieją także gałęzie, jak Świadkowie Jehowy, którzy uważają, że nie ma życia poza śmiercią, po prostu zmartwychwstanie. Odnośniki bibliograficzne: Chevalier, J., Gheerbrant, A. (2009). Słownik symboli, 2.. wydanie. Barcelona: Herder. Chidester, D. (2000). Chrześcijaństwo: globalna historia. HarperOne. Kimbrough, S. T. ed. (2005). Ortodoksyjne i Wesleyańskie rozumienie i praktyka biblijna. Prasa seminaryjna św. Włodzimierza.
Chrześcijanie i muzułmanie (I) Czy różnice między nami w ogóle mają sens? Pytanie to gra na dwóch możliwych znaczeniach słowa «sens». Przyjrzyjmy się więc nieco bliżej różnicy jako znakowi oraz różnicy jako drodze. W przypadku różnicy postrzeganej jako «znak» można w niej widzieć także odpowiednik słowa «znaczenie». W takim razie różnicom między chrześcijanami a muzułmanami przypisywalibyśmy funkcję niemal sakramentalną, sytuującą owe różnice w odniesieniu do rzeczywistości rozleglejszej i bardziej sekretnej (każdy nosi w sobie tęsknotę za tą więzią); rzeczywistości przeczuwanej, ale niedostępnej w obrębie horyzontu naszych zmysłów, chyba że w stanie cząstkowym — tak jak ręka i głowa sterczące nad murem najpierw są postrzegane jako byty osobne, a dopiero pojawienie się człowieka przesłoniętego jeszcze murem w końcu dowiedzie, iż ręka i głowa mają wspólne „znaczenie” — istnieją jako części człowieka. Jeśli więc Bóg naprawdę jest Jedyny, jeśli Bóg Mahometa i Bóg Jezusa Chrystusa nie są dwoma różnymi bytami, to jakże Bóg miałby nie pozwolić do siebie dotrzeć nawet ponad kontrastami czy wręcz sprzecznościami «znaków», którymi się posługuje? Czyż nie pragnąłby tu i tam dać się rozpoznać? To ważne pytanie, gdyż chodzi o kwestię jedyności tego Boga, który jest wszystkim dla nas i między nami. Naszym zadaniem jest więc zebrać rozmaite wezwania Boga, „który przemówił do ludzi”10, aby On sam nas odesłał do ukrytego znaczenia Pism, a także doprowadził nas do odkrycia pełnego powołania człowieka, zarysowującego się poprzez wszystko, co nadaje sens ludzkiemu życiu. W ten sposób zostanie nam dana przygoda wszechczasów, długotrwała i stymulująca, w której człowiek — poraniony i okaleczony sam w sobie — w końcu odnajduje siebie pełniejszego w uważnym i współczującym obliczu nieoczekiwanego brata, który pochyla się nad nim na skraju drogi i okazuje się jego bliźnim, choćby nawet w swojej inności. Jest to ukazane w przypowieści o dobrym Samarytaninie (zob. Łk 10, 29-37). Istnieje jednak pewna różnica: jest on «samarytaninem», człowiekiem litościwym, uznanym za obcego, ma opinię poganina. W nauczaniu Jezusa zaś inność staje się służebna wobec wspólnego powołania: „Idź, i ty czyń podobnie!”. W przypadku różnicy czy inności postrzeganej jako «droga», mamy do czynienia z innym znaczeniem słowa «sens» — zawierającym pojęcie ukierunkowania. Rozumiane w ten sposób kojarzy się bezpośrednio z obraniem kierunku. Jawi się zatem jako zaproszenie do wyruszenia w drogę, do wyjścia poza samego siebie — po to, by uniknąć ryzyka zasklepienia się w swojej odmienności i bycia już tylko zamkniętą świątynią jakiegoś bożka. Wiemy, z jakim naciskiem Koran przedstawia się jako „kierunek” (huda) dany przez Boga, który „prowadzi ku drodze prostej, kogo chce” (24, 46 i paralel.). Jezus jest „drogą” (J 14, 6), która w odróżnieniu od wszystkich innych dróg, kończy się dopiero w Bogu. Tutaj jednak trzy monoteizmy rozpoznają w tym samym tropie drogę otwartą przez ich duchowego przodka, Abrahama: „Wyszedł, nie wiedząc, dokąd idzie” (Hbr 11, 8). Po nim tylu innych jeszcze wyruszyło w drogę, pozostawiając za sobą bożki sekciarstwa, aby „nieznanemu Bogu”, którego nagłe wezwanie wytrąciło ich z równowagi, udzielić odpowiedzi na pytanie: „Kto jesteś, Panie?” (Dz 9, 5). To dlatego na każdym zakręcie nawrócenia objawia się Bóg — zawsze „większy niż nasze serca” (1 J 3, 20). Jakże więc nie uznać, że powołanie Abrahama do pielgrzymowania w tajemniczy sposób kryje się w najważniejszych dorocznych chwilach życia wiary trzech monoteizmów: żydowskiej Paschy, chrześcijańskiej Wielkanocy oraz muzułmańskiego święta ofiar, związanego z pielgrzymowaniem do Mekki? Każde z tych świąt ma sens i zawiera w sobie łaskę jedności dla wspólnoty wiernych zgromadzonych w czasie i przestrzeni. O ile drogi są różne, radość, jaka wydaje się płonąć w sercu każdego z tych uroczystych wydarzeń, mogłaby doprowadzić, wiodąc z różnych stron, do tej samej gospody — tam, gdzie oczy otwierają się przy dzieleniu jednego chleba, upieczonego z miłości dla całej rzeszy ludzi. Od tej chwili możemy odnaleźć w sobie pewność, że dialog, niezależnie od tego, czy toczy się między różnowiercami — w tym przypadku między chrześcijanami a muzułmanami — i jest podjęty w wierze, a więc w poszukiwaniu «znaków», czy też jest przeżywany w nadziei jako droga, która nieustannie się rozwija, musi znaleźć mocne i niewyczerpalne oparcie w Dobrej Nowinie, którą jedni i drudzy, choć za pośrednictwem rozbieżnych form wyrazu, w swoim głębokim przekonaniu otrzymali od Boga. Kiedy chrześcijanin wsłuchuje się w innego — co jest aktem niezbędnym — stałym bodźcem dla niego powinien być przykład Jezusa, który sam był tak bardzo uważny wobec tych wszystkich, których błędem i ułomnością było to, że nie byli „jak inni”... Wszak sam Chrystus także był postrzegany jako inny. Właśnie od tego zaczęło się zgorszenie, by sięgnąć szczytu w określeniu, którego użył sam Jezus, mówiąc o swojej inności i „czyniąc się równym Bogu” (J 5, 18), że jako Syn stanowi jedno z Ojcem (zob. J 10, 30). Dramat zaś wypełnił się w niesłychanym roszczeniu, żeby zgromadzić wszystkich ludzi w ich różnorodności (zob. J 17, 21) i za pośrednictwem Krzyża (zob. J 3, 14-16). Niemniej Kościół Pięćdziesiątnicy, depozytariusz jedynej misji zgromadzenia w żyjącym Chrystusie, musi dawać świadectwo również o tych innych, tajemniczych słowach Jezusa: „W domu Ojca mego jest mieszkań wiele” (J 14, 2). Jakże w takim razie mógłby się dziwić ową wszechobecną realnością inności, która skłania go do rozpoznawania śladów Ducha, pracującego nad rozszerzeniem przestrzeni jego serca? Właśnie w imię tego wezwania, które nieustannie posyła nas na obcą ziemię, w jakiejś mierze opuścić musimy „swojski krajobraz naszych religijnych pewników”11 oraz język, w którym je wyrażaliśmy, aby zgłębiać — z Bożą łaską, jeśli Bóg pozwoli — tradycję muzułmańską, a nade wszystko słowa Koranu. Musimy odczytać na nowo wersety Księgi, w których inność jest ogłaszana, czasem surowo piętnowana, a jeszcze częściej ofiarowana jako znak Jedynego i nawet jako droga do Niego, „dla tych, którzy pojmują”. Jak zobaczymy, wiele spośród tych tekstów budzi pośród chrześcijan pytania niemalże od początku ich dziejów, tak wcześnie naznaczonych podziałami i duchowymi rozłąkami. To bolesne stwierdzenie nie powinno jednak stawiać nas na pozycjach obronnych ani czynić nas obojętnymi defetystami. Wręcz przeciwnie: może ono przyczynić się do pogłębiania i uzasadniania nowych dróg ekumenizmu. Czyż dzisiaj stopniowo nie odkrywamy na nowo pośród chrześcijan niezastąpionej wartości naszych skontrastowanych stanowisk, o ile tylko przestają one rościć sobie pretensje do izolowania się, usztywniania czy kreowania się na ostateczną i powszechną normę? Może się okazać, że niekiedy warto przewiedzieć, a nawet przyjąć krytykę... Czy mamy prawo cytować teksty koraniczne, i to w dużej liczbie, nie wspominając o rozbieżnych interpretacjach, jakich były one przedmiotem w obrębie tradycji muzułmańskiej? Czyż nie jest to miejsce na wspomnienie o prawie do inności? I to właśnie w imię Ducha, który oświeca dobrą wiarę poszukujących i pomaga im wydobywać ze skarbu Boga rzeczy „nowe i stare”. Czyż bowiem wiara każdego człowieka o prawym sercu nie jest skarbem Boga? A w jeszcze głębszym sensie istnieje prawo do komunii, które należy do najpewniejszych i najwspanialszych tradycji chrześcijańskich, „przypominane” w Eucharystii — jest to tajemnica wiary w najwyższym stopniu. Który uczeń Chrystusa podważyłby owo prawo, nie wykluczając siebie samego z daru Boga? Czyż nie mogłoby ono być najlepszym kluczem do lektury zazdrosnego instynktu islamu, świadczącego o Jedynym jako Niezgłębionym? Nie, inność nie może pozostawić obojętnym tego, kto wie, że został wezwany po imieniu, jedynym imieniu w sercu Boga, jego Ojca. I to wezwanie przeznacza go do przyjmowania rzeszy ludzi jako jedynych braci, których ma kochać z uwagi na pierwotną więź każdego z nich z Panem wszelkiego życia. 10 Sobór Watykański II, Deklaracja o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich, Nostra aetate, nr 3. 11 List biskupów Afryki Północnej z 17 lipca 1977 roku, „Documentation Catholique”, nr 1724 (1977), kol. 679—681. opr. ab/ab
Sam wyraz „prawosławie” wywodzi się z języka greckiego i oznacza „prawidłową wiarę”. Ten odłam powstał na bazie pierwotnego chrześcijaństwa, na przełomie II i III wieku. W 692 roku doszło do zerwania kościołów wschodnich z rzymskim. Zasady i doktryny prawosławia tworzyły się przez przeszło 600 lat w czasie soborów i synodów. Procesowi temu towarzyszyły schizmy i herezje. Prawosławie – cechy Prawosławie składa się z trzech podstawowych wymiarów. To: życie, kult i nauczanie doktrynalne moralności oraz wiary. Główne prawdy wiary w prawosławiu wyznacza tekst Składu Apostolskiego, czyli Wierzę w Boga. Prawosławni wierzą w jednego Boga w trzech Osobach, w Jezusa Chrystusa, który jest jednocześnie Bogiem i człowiekiem, a także świętych obcowanie. Uznają też Matkę Bożą i wierzą w jej dziewictwo. To właśnie Matce Bożej poświęcone są najbardziej rozwinięte obrzędy. Cerkiew naucza o grzechu pierworodnym każdego człowieka, pokusach Szatana, Bożej łasce potrzebnej do zbawienia i Sądzie Ostatecznym na końcu świata. W prawosławiu funkcjonuje też kult świętych, którzy wstawiają się u Boga w sprawach wiernych. Ważnym elementem prawosławia są bogato zdobione cerkwie i barwne ikony. Źródłem wiary prawosławnej jest Pismo Święte i tradycja. Cerkiew podobnie jak Kościół katolicki głosi nierozerwalność małżeństwa, a pożycie seksualne łączy z funkcją prokreacyjną. Z tego powodu prawosławie odrzuca antykoncepcję, a akty homoseksualne uznaje za grzech, ponieważ nie są one zgodne z naturą. Mimo to nie odrzuca osób homoseksualnych i apeluje o szacunek dla nich. Prawosławie a katolicyzm Prawosławie ma wiele kwestii wspólnych z katolicyzmem. Różnica między tymi religiami dotyczy uznania papieża za zwierzchnika. Cerkiew prawosławna nie akceptuje papieża, ale prymat Patriarchy Konstantynopola. Sakramenty w prawosławiu dzieli się na trzy kategorie. Sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego to: chrzest, bierzmowanie i Eucharystia. Sakramenty uzdrowienia to: spowiedź i namaszczenie chorych, a sakramenty w służbie komunii to: święcenia i małżeństwo. Ponadto prawosławie nie przyjmuje dogmatu o Duchu Świętym, który pochodzi od Ojca i Syna. Ich zdaniem Bóg Ojciec jest źródłem zarówno Syna jak i Ducha Świętego. Prawosławni nie praktykują odpustów, nie wierzą w czyściec ani dogmaty o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Cerkiew odrzuca także celibat diakonów i księży. Duchowni prawosławni mają obowiązek noszenia brody. Różnice widoczne są też w czasie samej Eucharystii. Komunia w Cerkwii udzielana jest pod postacią czerwonego wina i kwaśnego chleba. Kolejna różnica to sposób żegnania się. Prawosławni czynią znak krzyża trzema palcami, a nie pięcioma jak katolicy. Prawosławie w Polsce Prawosławie w Polsce jest aktualnie drugim pod względem liczebności wiernych, wyznaniem. Zaraz po Kościele katolickim. Na terenie naszego kraju żyje ponad pół miliona wiernych skupionych w Polskim Autokefalicznym Kościele Prawosławnym. Kościół ten liczy łącznie sześć diecezji: lubelsko-chełmską, przemysko-nowosądecką, białostocko-gdańską, łódzko-poznańską, warszawsko-bielską i wrocławsko-szczecińską. W diecezjach prawosławnych działają 233 parafie, a zwierzchnikiem polskiego Kościoła prawosławnego jest Arcybiskup Metropolita Warszawski i całej Polski, który pełni jednocześnie funkcję ordynariusza diecezji warszawsko-bielskiej. Na terenie Polski znajduje się także siedem prawosławnych klasztorów, czyli monasterów. Cztery z nich to klasztory męskie w: Supraślu, Jabłecznej, Ujkowicach i Sakach. Kolejne trzy to klasztory żeńskie w: Grabarce, Dojlidach i Wojnowie. Prawosławni mają w Polsce też swoje sanktuarium pielgrzymkowe. Znajduje się ono na Świętej Górze Grabarce i nazywane jest „prawosławną Jasną Górą”. Liturgia w polskim Kościele prawosławnym sprawowana jest zwykle w języku cerkiewnosłowiańskim. Wyjątkiem są kazania i czytania Pisma Świętego, do których wprowadzany jest język polski. Informacje na temat prawosławia w Polsce można znaleźć na stronie parafii prawosławnej św. Jana Klimaka na Woli w Warszawie:
różnica między katolicyzmem a chrześcijaństwem